Decydując się na zrobienie tatuażu, powinniśmy wziąć pod uwagę, że jego struktura może zmieniać się razem ze zmianami wyglądu naszego ciała. Pamiętajmy, że kształt tatuażu inaczej prezentuje się na młodej i jędrnej skórze, a inaczej zacznie wyglądać za kilka lat, kiedy ulegnie ona naturalnemu procesowi starzenia. Kolejna kwestia to zmiany masy i obwodów ciała, które również mogą spowodować rozciągnięcie lub zniekształcenie tatuażu.
Co dzieje się z tatuażem, kiedy tyjemy lub chudniemy?
Wahania masy ciała to istotna sprawa, którą powinna wziąć ją pod uwagę każda osoba decydująca się na tatuaż. Taka ozdoba teoretycznie towarzyszy nam już do końca życia, dlatego warto zastanowić się, w jakim miejscu ją wykonać oraz jaka wielkość będzie odpowiednia, żeby później przy ewentualnych zmianach kształtu poszczególnych partii ciała jej struktura nie uległa deformacji. Rozciągnięty lub skurczony tatuaż straci przecież na swojej atrakcyjności, a co za tym idzie będzie szpecił, a nie zdobił nasze ciało.
Wszystko uzależnione jest jednak od tego, jak bardzo zmienia się masa ciała. Przy nagłych oraz dużych wahaniach, tatuaż może bardzo się zniekształcić. Wiele zależy oczywiście od jego wielkości, wzoru oraz lokalizacji. Największemu zniekształceniu ulegają zazwyczaj ostre wzory geometryczne, umieszczone, np. na brzuchu. Dotyczy to oczywiście nagłego i bardzo dużego wzrostu lub spadku kilogramów. Tatuaż mogą również zniekształcić rozstępy (np. u kobet w ciąży). Tatuażyści nie zalecają więc wykonywania tatuaży w miejscach podatnych na powstawanie rozstępów. Inna kwestia to bardzo duży spadek masy ciała. W tym przypadku tatuaż także może się wyszczuplić i stracić swój pierwotny zarys. Jeśli chudniemy w racjonalny sposób (około 0,5 kg tygodniowo) i wykonujemy przy tym odpowiednie ćwiczenia, skóra ma większe szanse ściągnąć się i wchłonąć. Wówczas tatuaż nie powinien ulec widocznej, nienaturalnej deformacji.
Uważaj, jakie miejsca ciała tatuujesz!
Podbrzusze i brzuch to partie ciała, które najłatwiej ulegają zmianom, np. po ciąży lub po utracie dużej ilości kilogramów. Nie zaleca się więc wykonywania w tych miejscach dużych tatuaży.
Tatuaż może zniekształcić się także na plecach, ramionach czy klatce piersiowej, szczególnie u panów, którzy ćwiczą na siłowni i znacznie wzrasta ich masa mięśniowa.
Rozstępy pojawiające się np. na udach, brzuchu, piersiach czy pośladkach powodują, że tatuaż wykonany w tych miejscach może ulec zniszczeniu. Pamiętajmy, że rozstępy powstają najczęściej na skutek gwałtownego i silnego rozciągnięcia skóry, podczas intensywnego wzrostu w wieku młodzieńczym lub w wyniku tycia czy chudnięcia.
Twój tatuaż nie wygląda dobrze? Zdecyduj się na usunięcie tatuażu!
Jeśli Twój tatuaż zniekształcił się pod wpływem zmiany masy ciała lub po prostu przestał Ci się podobać i uważasz go za życiowy błąd, czas się z nim pożegnać. Dzięki dostępnym w gabinetach medycyny estetycznej technologiom jest to proste i bezbolesne. Najlepiej zdecydować się na laserowe usuwanie tatuażu, które jest szybką, mało inwazyjną i co ważne, bardzo skuteczną metodą. Nowoczesne lasery, takie jak PicoSure pozwalają na pozbycie się każdego tatuażu i właściwie w każdym kolorze.
Wobec powyższych faktów, jednak warto mimo wszystko, plany związane z tatuażem odłożyć na czas redukcji masy ciała. Sam proces odchudzania niesie ze sobą wiele zmian, nie tylko fizycznych. Wiele spraw zostaje przewartościowanych, dlatego pomysł wzoru może się zmienić, dlatego warto przeczekać okres transformacji i podjąć świadomą i pewną decyzję.